Blok czekoladowo-kawowy

Muszę przyznać, że różnie u mnie bywa z chęcią na bloki. Są ciasta, na które mam chęć zawsze i wszędzie. Z blokiem jest inaczej, muszę mieć na niego wenę. Od bardzo dawna nie  robiłam już tego ciasta, ale ostatnio przyszła mi na nie ochota :) To nowy przepis z dodatkiem kawy, znaleziony na stylowych.pl. Prosty i szybki i smaczny :)

Blok czekoladowo-kawowy
Składniki:
- 500g mleka w proszku (niegranulowanego)
- 250g herbatników
- 250g masła
- 4 łyżki kakao
- 2 łyżki kawy rozpuszczalnej
- 1 szklanka cukru
- 1 szklanka wody

W garnku rozpuść masło, wodę, cukier i kawę, zagotuj i zostaw do ostygnięcia. W misce wymieszaj mleko i kakao. Herbatniki połam w dość małe kawałki. Powoli wlewaj ostudzony płyn do miski z mlekiem i kakaem, cały czas mieszaj. Na koniec dodaj połamane herbatniki i dokładnie wymieszaj. Masę wykładamy do keksówki wyłożonej folią spożywczą i wstaw do lodówki na minimum 5 godzin.

Mini pączki

Trudno mi w to uwierzyć, ale już za tydzień minie rok odkąd postanowiłam uporządkować moje słodkie przepisy, wykorzystując do tego blog. Rok temu nie miałam żadnego przepisu na pączki, ale w tym roku się poprawiłam :) Co prawda nie jest to tradycyjny przepis, tylko taki dla leniwych :) Szybki, prosty i smaczny. Aha, przepis pochodzi z blogu moje wypieki.
Mini pączki
Składniki:
- 300g serków homogenizowanych waniliowych
- 3 jajka
- 1,5 szklanki mąki pszennej
- 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
- olej do smażenia

W misce mieszkamy serek z jajkami. Dodajemy przesianą mąkę i proszek do pieczenia i dokładnie mieszamy widelcem. W garnku rozgrzewamy olej do temp. 175ºC. Łyżką nadkładamy niewielkie porcje ciasta na gorący olej. Smażymy na złoty kolor. Po usmażeniu odsączamy z tłuszczu i oprószamy cukrem pudrem.

Banoffe (bez pieczenia)

Przepis na to ciasto mam od dawna, ale minęło sporo czasu zanim go wypróbowałam. Z okazji urodzin mojego synka postanowiłam zrobić coś nowego i padło na to ciasto. Wydawało mi się, że połączenie takich składników będzie niebem w gębie. Niestety trochę się rozczarowałam, bo ciasto jest mega słodkie. Co może być plusem, bo nawet ja po jednym niedużym kawałku miałam dość :) Spód z ciastek Digestive (które uwielbiam) i masła, jest super i mam już plany żeby wykorzystać go do innych ciast bez pieczenia. Używałam masy krówkowej Bakaland i niestety jest ona za rzadka do tego ciasta i wypływa nawet po 12h chłodzenia. Moja przyjaciółka poleca masę krówkową firmy Gostyń - mówi, że jest dużo gęstsza.

Banoffe
Składniki:
- 500ml kremówki
- 150g masła
- 300g ciastek Digestive
- 3 banany
- 1 puszka masy krówki
- odrobina czekolady do dekoracji

Ciastka kruszymy i łączymy z masłem. Wykładamy na tortownicę o średnicy 24cm. Masę korówkową wykładamy na spód z herbatników. Obrane banany kroimy w plastry i układamy je na masie. Kremówkę ubijamy na sztywno i wykładamy na banany. Całość oprószamy startą czekoladą i wstawiamy na kilka godzin do lodówki.

Puszyste gofry

Jako wielka fanka gofrów od dawna marzyłam o gofrownicy, ale jakoś to moje marzenie się nie spełniało, aż do wczoraj :) Kupiłam w Lidlu za niecałe 50zł. W związku z tym musiałam ją koniecznie wypróbować, co prawda miałam plan poczekać z tym do sobotniego leniwego śniadania, ale moja córcia (również fanka gofrów) nie mogła się doczekać i tak oto na dzisiejszy podwieczorek były gofry. Przepis zaczerpnęłam z blogu moje wypieki, ale nieco go zmodyfikowałam.

Puszyste gofry
Składniki:
- 2 szklanki mąki pszennej
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 2 łyżeczki cukru waniliowego (ja użyłam cukru waniliowego domowej roboty)
- 2 szklanki mleka
- 1/3 szklanki oleju
- 2 jajka
- szczypta soli

Mąkę, proszek do pieczenia, cukier waniliowy, mleko, olej i żółtka miksujemy na gładką masę. Białka ubijamy na sztywną pianę i delikatnie mieszamy z ciastem. Pieczemy w gofrownicy ok 2min. Dekorujemy czym chcemy i wcinamy :)

Muffiny z nutellą

Te muffinki piekłam już drugi raz, bo są naprawdę super. Dla mnie najważniejsze jest to (poza tym, że są bardzo łatwe do zrobienia), że po upieczeniu nutella nadal pozostaje płynna - mniam :) Przepis pochodzi z moich wypieków. Oczywiście upiekłam te muffiny z podwójnej porcji, ze względu na ilość łasuchów w moim domu :) Używałam foremek silikonowych, bez papilotek i nie miałam żadnych problemów z wyjęciem. Jeśli używasz niesilikonowej formy to wyłóż ją papilotkami.

Muffiny z nutellą
Składniki (na 12 szt.):
- 1 i 3/4 szklanki mąki pszennej
- 3/4 szklanki cukru (dałam trochę mniej)
- 1,5 łyżeczki cukru waniliowego
- 2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia
- 140g miękkiego masła
- 3 jajka
- ok. pół dużego słoika nutelli (im więcej tym słodsze)

Masło, cukier i cukier waniliowy ucieramy mikserem na puszystą masę. Następnie wbijamy kolejno jajka, po każdym miksujemy. Mieszamy mąkę i proszek do pieczenia. Dodajemy do masy i miksujemy. Ciasto nakładamy do 2/3 wysokości foremki, na górę każdej muffiny nakładamy dwie łyżeczki nutelli i patyczkiem robimy maziaje :) Foremki wkładamy do nagrzanego do ok. 160C -170C piekarnika i pieczemy ok. 25min. (do suchego patyczka). Należy pamiętać, że nutella pozostaje płynna, zwłaszcza, gdy tak jak ja jecie jeszcze gorące ciasta, bo niestety poparzyłam trochę język, ale co tam, warto było :)

Ciasto jogurtowe z wiśniami

Dawno tu nic nie pisałam, ale trochę się odchudzałam i przez to nic nie piekłam. Jednak na czas Świąt porzuciłam dietę (niestety ze zgubnym skutkiem dla mojej wagi - ponad 2 kg na plusie). Za to mogę się podzielić nowymi doświadczeniami. Przepis pochodzi z blogu moje wypieki i w oryginale jest ze śliwkami. Niestety nie mogłam kupić śliwek mrożonych, dlatego zastąpiłam je mrożonymi wiśniami. Ciasto wyszło bardzo smaczne, jednak przez to, że nie obtoczyłam wiśni w mące puściły dużo soku i cisto było mokre, ale to nie zepsuło smaku. Ogólnie ciasto bardzo smaczne i szybko zniknęło ze stołu. W przyszłym tygodniu planuję upiec je ze śliwkami  (już zlokalizowałam sklep, w którym są dostępne), także podzielę się wrażeniami smakowymi.

Jogurtowe ciasto z wiśniami
Składniki:
- 295g mąki pszennej
- 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
- pół łyżeczki sody oczyszczonej
- 100g cukru
- 2 jajka
- 250ml jogurtu greckiego
- 50g płynnego miodu
- 150ml oleju rzepakowego lub słonecznikowego
- ok. 1kg wiśni
- cukier puder do oprószenia

Składniki powinny być w temperaturze pokojowej. Suche składniki przesiać do naczynia. Jajka, jogurt, miód i olej wymieszać w innym naczyniu, tylko do połączenia składników. Wsypać przesiane suche składniki i wymieszać widelcem, również tylko do połączenia. Blaszkę wyłożyć papierem do pieczenia, wyłożyć ciasto (jest gęste) i wygładzić. Wiśnie obtoczyć w mące pszennej i poukładać równomiernie na cieście. Blaszkę wstawić do nagrzanego do 175C piekarnika i piec ok 50min - do suchego patyczka. Wyjąć, wystudzić i oprószyć cukrem pudrem.