Ostatnio mojej córci zamarzyło się brownie, a ja postanowiłam wypróbować nowy przepis. Ten pochodzi z książki Nigelli Lowson "Jak być domową boginią". Ciasto jest bardzo smaczne, a połączenie czekolady i soli jest ciekawe. Generalnie ciasto zniknęło z prędkością światła ;) Aha, w przepisie jest, aby piec ciasto max 25min. Niestety nie wiem dlaczego, ale moje po tym czasie było totalnie surowe. W sumie piekłam je przez ok 45min. i było takie jak ma być brownie - ciężkie i gliniaste. Polecam, bo sól + czekolada jest super :)
Brownie Nigelli
Składniki:
- 375g masła
- 375g gorzkiej czekolady
- 500g cukru pudru (dałam 400g)
- 225g mąki pszennej
- 1 płaska łyżeczka soli
- 6 jajek
- 1 łyżka ekstraktu waniliowego (nie miała, więc nie dałam)
- 300g posiekanych orzechów włoskich
W garnku rozpuszczamy czekoladę i masło. Zostawiamy żeby trochę wystygło. W misce ubijamy jajka z cukrem i ekstraktem. W osobnym naczyniu mąkę z solą. Zawartość naczyń dokładnie wymieszać i dodać orzechy. Formę (wymiary 33x23) wykładamy papierem do pieczenia. Piec w temp. 180ºC przez 25min.
